czwartek, 24 marca 2022

,,Chata na Siwym Groniu" Maryla Bastak

 Miło jest zagłębić się w taką lekturę, która pokazuje, że marzenia się spełnia.


Wydawnictwo wydaje sporo ciekawych publikacji i zdecydowanie stawia na debiutantów. W ostatnim czasie postanowiłam skusić się na ,,Chatę na Siwym Groniu" Maryli Bastak, która ukazała się nakładem wydawnictwa Novae Res. Jest to jedna z tych książek które mogą być ciekawą lekturą na wieczór. Czyta się sprawnie i takie pozytywne książki też są potrzebne w czytelniczym planie.

Główną bohaterką jest Maryla, która przed laty wymarzyła sobie, że chciałaby zamieszkać w chacie. Szczęście uśmiechnęło się do niej szybciej niż mogła się tego spodziewać. Tym sposobem znalazła się w Milówce, gdzie nie chciała bywać od czasu do czasu, ale zamieszkać tam na stałe. ,,Chata na Siwym Groniu" Maryli Bastak jest opisem przeżyć bohaterki w różnych odstępach czasowych.

Nie każda pozycja musi mieć wartość dodaną. Są pozycje, które można czytać po prostu w ramach relaksu i ta książka jest właśnie jedną z nich. Biorąc pod uwagę, że prawdopodobnie jest to debiut autorki pozycja nie jest najgorsza. Na pewno znajdzie swoich odbiorców wśród miłośników takich książek i to oni przede wszystkim dostrzegą piękno tego wydania.  

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Novae Res .

11 komentarzy:

  1. Ta książka też na pewno znajdzie swoich odbiorców.

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej nie planuję czytać tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyznam, że ostatnio zaniedbałam nieco spełnianie marzeń, ale i życie dało mi mocno popalić, a przecież tak wiele radości sprawia już sama droga w stronę marzeń. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A jaki jest to gatunek? Obyczajówka czy jakiś kryminał? Bo przyznam, że nie widze tu takich informacji, a trochę się zaciekawiłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja właśnie zawsze szukam tej wartości dodanej i czuję się zawiedziona kiedy jej nie znajduję. Także zdecydowanie nie jest to książka dla mnie. Nie mam tyle czasu, by czytać wyłącznie dla przyjemności.

    OdpowiedzUsuń
  6. Okładka mi się podoba, ale co do fabuły to mam pytajnik czy by mi się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie podczas czytania książek chcę się zrelaksować, coś mi się wydaje że to była by dobra propozycja dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. jakbym znalazła czas to dałabym szanse tej książce, coś mnie w niej intryguje

    OdpowiedzUsuń
  9. Każdy czasem potrzebuje czasem książek tylko dla relaksu jako typowy odmóżdżacz.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przekonuje mnie ale tak jak napisałaś napewno znajdzie swoich odbiorców

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka wydaje się interesująca, choć przyznaję, że nie zrobiła na mnie szczególnego wrażenia.

    OdpowiedzUsuń