poniedziałek, 13 czerwca 2022

,,Lady L." Romain Gary

 Są takie historie, których przesłanie czytelnik rozumie dopiero na samym końcu. ,,Lady L." się w moim odczuciu do nich zalicza.


Poznajemy tytułową Lady L., Dianę, która obecnie jest w wieku pełnego rozkwitu, wszak jej metryka wskazuje dopiero ok. 80 lat. W jej domu Glendale House spotykają się wnuczęta oraz prawnuki, a każdy z nich coś osiągnął i nie będzie na tym poprzestawał. James, najstarszy wnuk pracuje w Bank od England, Roland jest ministrem, Anthony przyszłym biskupem, a Richard podpułkownikiem w królewskim regimencie. Przy okazji chęci zburzenia pawilonu, Lady L. wraca wspomnieniami do swojej wczesnej burzliwej młodości, w której na brak wrażeń nie mogła narzekać.

,,Lady L." to nowe, eleganckie wydanie w twardej oprawie z połyskującą okładką. Sama historia zaś została stworzona przez Romaina Gary'ego, a właściwie Romana Kacewa. Autor, pochodzący z żydowskiej rodziny, przebył drogę z Rosji do Francji, by w 1980 r. odejść samobójczą śmiercią. Książka jest pełna niedomówień, do samego końca nie byłam pewna, czy fabuła toczy się wokół Diany, czy może pojawiającej się Anette, a może to jedna i ta sama osoba? Odpowiedź znajdziesz w książce. Historia została oparta o niejasne losy dotyczące zniknięcia Armanda Denisa i tak jak w tej książce, jego los do końca nie jest pewien.

Nie da się ukryć, że Romain Gary stworzył historię ponadczasową, wydarzenia zbliżają się ku schyłkowi XIX wieku, jednak już wtedy światem rządziły dwie rzeczy - pieniądze i uczucia. Czego człowiek nie będzie w stanie zrobić dla miłości? Choć jest to zawiła lektura, polecam Twojej uwadze, ponieważ klasyka również jest potrzebna w tym naszym codziennym życiu. Serdecznie zachęcam do zapoznania się także z pozostałymi wydanymi w Polsce powieściami Romana Kacewa.

Książkę można kupić na www.inverso.pl
 
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu.

15 komentarzy:

  1. Pierwszy raz czytam o tej książce i na pewno przyjrzę się jej bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Troszkę mnie zaintrygowałaś, musze poszukac recenzji

    OdpowiedzUsuń
  3. O! To wygląda na ciekawą i niesztampową historię

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz widzę ta propozycje ale czuję się zaintrygowana mogłabym ja spokojnie przeczytać
    Dyedblonde

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz widzę ta propozycje ale czuję się zaintrygowana mogłabym ja spokojnie przeczytać
    Dyedblonde

    OdpowiedzUsuń
  6. Lektura wydaje się być ciekawa, żałuję że nie mam czasu na nowe książki. Czeka na mnie stosik, który uzbierałam przez ostatnie tygodnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo interesująca pozycja książkowa, warta polecenia

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi interesująco i może się skuszę, bo zapowiada się obiecująco :) Lubię książki w twardej oprawie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapowiada się naprawdę interesująca uczta czytelnicza dlatego myślę, że dam szansę tej książce w niedalekiej przyszłości 😊

    OdpowiedzUsuń
  10. Od czasu do czasu sięgam po takie książki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wiem czy uczucia rządzą, raczej emocje i to nie takie jak trzeba.... Pieniądze na pewno rządzą....

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla samego wydania warto kupić naprawdę ładne, a treść i historia zapewne równie ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  13. Brzmi interesująco, nie miałam jeszcze przyjemności poznać twórczości autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak klasyka, to warto przeczytać, bo takie lubie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zainteresowałaś mnie fabułą, bo sama okładka niestety jakoś nie zachęca do sięgnięcia po książkę. Kinga

    OdpowiedzUsuń