środa, 29 czerwca 2022

,,Siła wyboru" Anna Madejak

 ,,Siła wyboru" Anny Madejak to pozycja na pewno nie na jedno dłuższe czytanie.



Oprócz lektur, z którymi można zapoznać się w kilka godzin dużym uznaniem wśród wybieranych przeze mnie nowych tytułów do czytania cieszą się także te obszerniejsze pozycje. Ważne jest, by już od początku okazały się one ciekawe i wciągające, gdyż, gdy będzie odwrotnie, zapoznanie się z nimi będzie raczej udręką, niż przyjemnością. W ostatnim czasie na rynku pojawiła się nowa powieść, którą jest ,,Siła wyboru". Niewątpliwie z racji objętości nie jest to lektura na jedno dłuższe czytanie, gdyż czasowo nie uda się z nią zapoznać. Warto zaplanować sobie odpowiednią liczbę godzin, np. od rana do wieczora lub rozłożyć jej lekturę na kilka dni.

Przeszłość odgrywa ważny wpływ w związku z teraźniejszością, przez którą ta jest ukształtowana. Wydarzenia, które miały miejsce kiedyś, wpływają na to, jak niektóre miejsca, sytuacje, wydarzenia są odbierane w tym czasie. Przekonać mogła się o tym główna bohaterka książki Anny Madejak, Alicja. To, co wydarzyło się kiedyś cały czas rzutowało na bieżące wydarzenia. Bohaterka musiała zmagać się z chorobą ojca, który z nią na dzień zaniemógł. Opiekowała się nim żona, a Alicja z bratem załatwiała sprawy na mieście. Już niedługo jednak życie Alicji pod wpływem pewnych wydarzeń i osoby miało ulec całkowitej zmianie.

,,Siła wyboru" to jedna z tych książek, z którymi miło można spędzić czas. Oprócz tematów z teraźniejszości porusza także wydarzenia historyczne. Osoby lubujące się w tego typu zabiegach, będą usatysfakcjonowane lekturą tego wydania. Sama chętnie sięgam po propozycje, w których przeszłość miesza się z teraźniejszością. Jestem więc zadowolona,, że postanowiłam skusić się na ,,Siłę wyboru" Anny Madejak. Warto dawać szansę debiutantom oraz twórcom, z którymi nie miało się jeszcze do czynienia, a mają na koncie więcej książek. To doskonała okazja, by poznać właśnie takie ciekawe historie. 

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Novae Res .

11 komentarzy:

  1. Dla mnie też jest ważne, aby obszerna lektura wciągnęła od samego początku, w przeciwnym razie nawet się w nią nie zagłębiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wolę mocniejsze lektury, ale wiem komu tę akurat polecić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie spotkałam się z tą książką wcześniej, mam zaległości wśród nowości. Ciekawa jestem jakie wrażenia na mnie wywarła by ta historia

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się spodobała, taka wciągająca lektura na letnie wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaciekawiłaś mnie opisem, ale nie ma to jak zajrzeć do książki - już po kilku zdaniach się wie czy styl który nam odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie spotkałam się z tą książką ani chyba autorką nigdy wcześniej, jednak nie czuję się zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię połączenie teraźniejszości z historią, a w wakacje nawet i na dłuższą lekturę znajdę czas

    OdpowiedzUsuń
  8. Czasami takie dłuższe historie bardziej zapadają nam w pamięć, niż szybkie i łatwe lektury.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię książki z elementami historycznymi, jakoś wtedy ciekawej mi się czyta takie książki

    OdpowiedzUsuń
  10. Nieważne jak gruba ksiazka, jeżeli po pierwszych stronach mnie nie zainteresuje to nie czytam

    OdpowiedzUsuń
  11. Brzmi interesująco, chociaż moja lista do przeczytania jest zdecydowanie zbyt długa.

    OdpowiedzUsuń