Zapoznanie się z literatura obyczajową z kryminalną nutą zawsze dostarcza wiele radości i zaniepokojenia jak zakończy się dana sprawa.
Wydawnictwo Novae Res słynie z tego, że stawia na początkujących pisarzy, co niezwykle cieszy. Osoby dopiero próbujące swoich sił w literaturze mają szansę rozwinąć własne skrzydła i zobaczyć jak na ich pierwszą powieść zareagują czytelnicy. Nie zawsze wszystkie wydania są dopracowane, jednak należy pamiętać o tym, że każdy od czegoś zaczynał i można uczyć się na błędach. Książka Anity Szczecińskiej podyktowana jest wpływem chwili, kiedy to autorka rozmawiała z koleżanką na temat tego, że sprawcy bardzo często nie zostają ukarani za swoje winy. W związku z tym na tej bazie postanowiła stworzyć powieść ,,Zostawcie delfiny w spokoju".
Niewątpliwą zaletą tej pozycji jest przeplatanie fabuły na różnych liniach czasowych. Główną bohaterką jest Anna, która lata temu została skrzywdzona, a sprawcy przestępstwa cały czas czuli się bezkarni. Kobieta postanowiła założyć fundację, której celem było wytropienie tych, którzy nigdy nie odpowiedzieli za swoje czyny oraz sprawienie, by choć po latach dosięgnęła ich sprawiedliwość. Anna nie musiała działać sama, gdyż mogła liczyć na pomoc swoich przyjaciół. Czy jednak nawet z takim wsparciem grupie udało się sprawić, by winni odpowiedzieli za to, co stało się lata temu? Jaka kara wobec sprawców byłaby zadowalająca dla Anny?
,,Zostawcie delfiny w spokoju" Anity Szczecińskiej to pozycja zakwalifikowana jako literatura kobieca, w której dużą rolę odgrywa słuszna chęć zemszczenia się na oprawcach, którzy przez tyle lat wymykali się wymiarowi sprawiedliwości. Wprowadzenie do fabuły tak ważnego wątku, który może dotyczyć osób na całym świecie genialnie sprawdził się w przypadku tego wydania. Pomysł na historię jest naprawdę ciekawy, a dodatkowo autorka posługiwała się przystępnym językiem. Z racji tego, że powieść zakwalifikowano jako kobiecą nie można tutaj liczyć na zatrważającą liczbę scen wywołujących napięcie, jednak wydanie z pewnością znajdzie swoich zwolenników wśród tych, którzy lubią takie społeczne lektury.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Novae Res .
Myślę, że w przyszłości mogę skusić się na to wydanie.
OdpowiedzUsuńWidzę, że w książce poruszono trudny temat. To dobrze, bo może dzięki temu fabuła nie będzie miałka. Jestem ciekawa tych różnych planów czasowych.
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś mnie do sięgnięcia po tę książkę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to taka pozycja idealna na letnie dni. Wciągnie, dostarczy nuty dreszczyku.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej autorce, ale tytuł brzmi na prawdę intrygująco. Chętnie go sobie zapiszę.
OdpowiedzUsuńNa razie nie, ale w przyszłości, jak będę miała więcej czasu, chętnie sięgnę po ten tytuł, czasem lubię w takie się wbijać. :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce. Bardzo ciekawi mnie ta fabuła. Czuję się zachęcona do przeczytania.
OdpowiedzUsuńFajnie, że wydawnictwo stawia na młodych i początkujących pisarzy, dzięki temu można poznać pisarzy, którzy mają talent i ciekawy sposób podejścia do pisania
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że mogłabym dać szanse tej książce. Lubię takie pozycje, więc sobie zapisuję.
OdpowiedzUsuńSuper że to wydawnictwo stawia na młodych. Zainteresowała mnie ta książka mogę dać jej szansę.
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że młodzież coraz chętniej sięga po książki, jakby przesycenie social mediami.
UsuńTytuł może spodobać się mojej przyjaciółce, ostatnio w takich klimatach czytelniczych się obraca, chętnie podsunę pod rozwagę. :)
OdpowiedzUsuńsam tytuł jest już w zgodzie ze mną
OdpowiedzUsuńDobrze, że istnieją wydawnictwa promujące początkujących pisarzy. Dzięki temu mogą zaistnieć takie ciekawe książki, jak "Delfiny" :)
OdpowiedzUsuńFajna okładka, a książka zapowiada się bardzo ciekawie. Muszę ją sobie zamówić.
OdpowiedzUsuń