czwartek, 18 sierpnia 2022

,,Dziewczyna, która czuła zbyt mocno" Monika Cieluch

 ,,Dziewczyna, która czuła zbyt mocno" Moniki Cieluch to lektura, która zainteresowała mnie już w chwili, gdy książka była jeszcze dostępna w zapowiedziach.


Kilka miesięcy temu miałam okazję zapoznać się z ,,Niepokorną" tej autorki. Pozycja wywarła na mnie bardzo duże wrażenie, więc z tego powodu nie mogłam doczekać się lektury ,,Dziewczyny, która czuła zbyt mocno". Już w chwili zanim książka pojawiła się w moim domu przeczuwałam, że to będzie jedno z tych wydań, które bezsprzecznie przypadnie mi do gustu. Tak też się stało i dzięki temu po raz kolejny cieszę się, że sięgnęłam po najnowszą powieść Moniki Cieluch. Polscy autorzy potrafią tworzyć naprawdę ciekawe historie i ta twórczyni także bezwzględnie zalicza się właśnie do tego grona, co mnie niezwykle cieszy.

Choć mogłoby się wydawać, że historia z trójkątami była już wiele razy, jak się okazuje za każdym razem można wymyślić coś nowego. London po przeprowadzce zdobyła zainteresowanie jednego z mężczyzn. Jared był żołnierzem, który dopiero co wrócił. Taylor z kolei był samotnym ojcem z córeczką. Problem polegał na tym, że jeden z braci chciał bronić London przed rozczarowaniem związanym z drugim z nich. Czy to w ogóle było możliwe?

Choć ,,Dziewczyna, która czuła zbyt mocno" jest dość obszerną lekturą, ponieważ liczy ponad 400 stron, nie miałam większego problemu, by zapoznać się z nią w jeden dzień. Choć początkowo planowałam rozłożyć lekturę na dłuższy czas, okazało się, że Monika Cieluch pisze w sposób tak interesujący i stopniujący napięcie, że po prostu było to niemożliwe. Jest to jedno z tych wydań, na które już na samym początku należy zaplanować sobie odpowiednią ilość czasu.

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Novae Res. 

6 komentarzy:

  1. Ta propozycja jest naprawdę wartościowa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno nie przejdę obok tej książki obojętnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam już o tej autorce i jestem zainteresowana lekturą jej pozycji

    OdpowiedzUsuń
  4. I kolejna propozycja czytelnicza dla mojej młodzieży, powinna ją zainteresować, chętnie polecę tytuł. :) Izabela

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam ani jednej książki tej autorki. Może dla młodzieży to odpowiednie tytuły

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię jak napięcie jest własnie stopniowane. Bardzo ciekawa lektura

    OdpowiedzUsuń