,,Pragnienia serc" Victorii Black to pozycja od której wprost nie mogłam się oderwać. To do tej pory najlepsza książka autorki, z którą miałam okazję się zapoznać.
Lekkich książek na rynku na pewno nie brakuje. Bardzo dużo autorek tworzy takie historie, gdyż jest na nie wielkie zainteresowanie. Sama z przyjemnością wypatruję takich romansowych nowości, gdyż genialnie można się z nimi zrelaksować. Czytałam już wcześniej kilka książek tej autorki, jednak nie wszystkie wywarły na mnie pozytywne wrażenie. Niemniej wychodzę z założenia, że nie każdemu to samo musi się podobać. Z olbrzymim zainteresowaniem sięgnęłam po ,,Pragnienia serc" Victorii Black. Choć nie spodziewałam się, że aż tak się w nią wciągnę nie mogłam odłożyć jej przed poznaniem zakończenia.
Główną bohaterką jest bibliotekarka, która napisała już jedną książkę. Wiele osób się nią zachwycało i nadszedł czas na napisanie czegoś nowego. Evelyn nie miała jednak pojęcia co mogłaby stworzyć, brakowało jej natchnienia. Problem rozwiązał się w chwili gdy nadszedł czas wyjazdu do dystyngowanej rodziny O'Connellów, w której za obopólną zgodą miała odgrywać narzeczoną Jace'a. Szybko okazało się jednak, że nie będzie to za spokojny wyjazd, gdyż kogoś z członków rodziny czekało niespodziewane odejście.
,,Pragnienia serc" Victorii Black to oddzielna historia, w której nie brakuje romansu, kryminału, ale także trudnych przeżyć Evelyn, która do tej pory nie związała się na stałe z żadnym mężczyzną. Bez wątpienia niektóre sceny w tym wydaniu są drastyczne pod względem treści, ale takie też jest ludzkie życie. Ze swojej strony serdecznie polecam ,,Pragnienia serc", gdyż jest to najlepsza książka autorki, którą przeczytałam do tej pory.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Novae Res.
Z romansami nie przepadam, nawet jeśli przeplata się w tym wszystkim kryminał, więc czekam na kolejną propozycję
OdpowiedzUsuńwolę inne książki, ale tę na pewno polecę przyjaciółce! <3 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię połączenie gatunkowe w książkach, więc jestem na tak.
OdpowiedzUsuńTa propozycja jest naprawdę super.
OdpowiedzUsuńOj na półce w księgarni bym nawet na nią nie spojrzał - niestety nie moje kierunki literackie ;)
OdpowiedzUsuńBędę miała ją na uwadze na przyszłość.
OdpowiedzUsuńPropozycja czytelnicza nie tylko na wakacyjne dni, z pewnością przyjemnie łapie się przy niej lekki oddech. :) Izabela
OdpowiedzUsuń