,,Przystań w Sosnowej Polanie" Małgorzata Winkler-Pogoda

  Małgorzata Winkler-Pogoda stworzyła niezwykle wciągającą pozycję utrzymaną w wojennej tematyce.

Literatura obyczajowa z wątkiem wojennym jest stosunkowo często wydawana na polskim rynku. Wśród twórców znajdują się ci rodzimej narodowości, ale także zagraniczni autorzy. W ostatnim czasie premierę miała książka ,,Przystań w Sosnowej Polanie" Małgorzaty Winkler-Pogody. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki, więc tym bardziej byłam ciekawa, jak odbiorę to wydanie. Książka dość długo czekała na swoją kolej, jednak okazało się, że stało się tak zupełnie niepotrzebnie. Już od samego początku bardzo przypadła mi do gustu. Czasami jednak niektóre pozycje muszą chwilę poleżeć i poczekać w natłoku innych zobowiązań, by móc jeszcze bardziej docenić ich treść.

Choć czytałam już całkiem sporo książek wojennych lub tylko z tym wątkiem to ,,Przystań w Sosnowej Polanie" Małgorzaty Winkler-Pogody jest wyjątkowa pod względem kompozycji. Bohaterką została 90-letnia Zofia oraz trzy młodsze kobiety. Przeszłość wojenną odbiorca może poznawać ze snów Zofii. Przeplatają się one z teraźniejszością i tym co dzieje się obecnie. Dzięki temu, że następuje wymiana fabuł nie jest to monotonne, a przez cały czas coś się dzieje. Jak nie przeszłość, to teraźniejszość. Na pewno ta kompozycja zapewnia, że nie sposób oderwać się od tego wydania.

,,Przystań w Sosnowej Polanie" Małgorzaty Winkler-Pogody to pozycja, w której wspomnienia wojenne mieszają się z tym co mogło mieć miejsce, miało, co było przerażające, ale nie brakowało także nieco lżejszych momentów. Niewątpliwie autorce udało się stworzyć pozycję dopracowaną nie tylko pod względem fabularnym, ale także stylu. Mimo tego, że czasem jakaś książka musi odleżeć zanim się po nią sięgnie cieszę się, że ta cierpliwie czekała na swoją kolej. Już teraz zacznę rozglądać się za innymi wydaniami autorki, gdyż jestem bardzo ciekawa jak je odbiorę.

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu Replika.