,,Rodzeństwo" Moniki Wojciechowskiej to pozycja, pokazująca jak pełne sprzeczności może być życie.
Literatura piękna może mieć naprawdę wiele odcieni i ten przygotowany w ,,Rodzeństwie" przez Monikę Wojciechowską jest jednym z nich. Jednocześnie warto już na samym początku wspomnieć o tym, iż jest to debiut autorki. Jest to niezwykle ważna oraz obszerna publikacja, na lekturę której warto jest zwrócić uwagę w czytelniczym planie dnia. Nie jest to jednak wydanie, które za jednym razem pochłonie się od początku do końca.
Fabuła tej książki skierowanej do dojrzałego czytelnika toczy się w latach 80-tych XX wieku. To właśnie wtedy życie wyglądało zupełnie inaczej. To właśnie wtedy stosunki między tytułowym rodzeństwem były kompletnie inne, niż można było tego oczekiwać po dwójce ludzi, którzy mieli mieć ze sobą typowo braterskie relacje. Czy jednak faktycznie tak było?
,,Rodzeństwo" Moniki Wojciechowskiej jest wydaniem niesztampowym pod względem poruszanej treści. Takie też niewątpliwie są potrzebne, jednak jej treść doskonale wybrzmi jednak tylko w odbiorze dojrzałego odbiorcy. Warto jest docenić ,,Rodzeństwo" Moniki Wojciechowskiej podczas poznawanie tej czytelniczej propozycji, gdyż jest tego warta. Narracja w tej książce prowadzona jest zarówno przez Alberta, jak i przez Sandrę.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Wydawnictwu Szelest.
Przyznam, że bardzo chciałabym poznać tę historię.
OdpowiedzUsuńNa pewno jest to nietypowe wydanie.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo interesująco, więc na pewno warto przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja.
OdpowiedzUsuńLata 80 to czasy mojego dzieciństwa i faktycznie wtedy wszystko wyglądało zupełnie inaczej - również relacje między rodzeństwem.
OdpowiedzUsuńLubię sięgać po ciekawe debiuty, tak że zapamiętam sobie jej tytuł. :)
OdpowiedzUsuńTym razem nie jest to tytuł dla mnie, także czekam na następną recenzję :)
OdpowiedzUsuń