,,Saga wiejska" Kasi Bulicz-Kasprzyk, która z założenia miała być trylogią, doczekała się już pięciu tomów. A to jeszcze nie koniec...
Historie inspirowane prawdziwymi wydarzeniami mają szczególną wartość. Kasia Bulicz-Kasprzak zabiera nas na Zamojszczyznę, gdzie inspirując się losami swoich przodków zabiera nas w kolejny tom ,,Sagi wiejskiej". ,,Puste wygony" to jej piąty tom, poświęcony głównie latom wojennym i krótko po nastaniu komunizmu. Autorka pokazuje, że każdy działał jak mógł.
Znów poznamy dalsze losy rodziny Adamczuków,, Hubów, Lipczewskich i innych, którzy zamieszkują pobliskie wsie. Część, kobiet i mężczyzn działa w partyzantce, podziemiu, walczą z okupantem, ale i Ukraińcami, którzy coraz śmielej sobie poczynają na tych terenach. Nie zabrakło dalszych losów Wery, jej siostry Doroty zakochanej w Żydzie, jak i młodszych pokoleń. Autorka pokazuje kwestię żydowską na opisywanych terenach, nie zapominając o dodaniu obwieszczeń, zawiadomień. Każda pomoc okazana ukrywającym się, nieoddanie kontyngentu skutkowały znacznymi represjami względem całych rodzin.
Muszę przyznać, że niezwykle ucieszyłam się z możliwości zapoznania się z dalszymi losami bohaterów poznanych we wcześniejszych częściach sagi. Nie sposób nie wspomnieć o tym, że wydarzenia są już tak zaawansowane, że najkorzystniej zacząć od tomu pierwszego - ,,Skrawek pola". Życie na wsi się zmienia, wojna stanowi nowe normy. Kto zostanie po niej człowiekiem i bez przeszkód spojrzy sobie w twarz? O tym przekonajcie się sami. Najlepszą rekomendacją będzie to, że przeczytałam ją w dwa dni i już czekam na kolejny tom. Mam nadzieję, że ukaże się jeszcze w tym roku.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu Prószyński i S-ka
Poznawanie tej sagi dopiero przede mną.
OdpowiedzUsuńChętnie skuszę się na tę lekturę.
OdpowiedzUsuńMuszę się skusić na te serię!
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jej czytać :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze czytać tej serii, ale z chęcią się z nią zapoznam.
OdpowiedzUsuńNie jest to mój klimat, ale na pewno ta saga ma swoich zwolenników
OdpowiedzUsuńSeria dosć ciekawa. Myślę, że warto na nią się skusić
OdpowiedzUsuń