,,Tunel 29" Heleny Merriman to historia na faktach.
Napisanie książki z literatury faktu w taki sposób, by była ona interesująca dla odbiorcy, na pewno nie jest łatwym zadaniem. ,,Tunel 29" Heleny Merriman jest jednak jednym z tych wydań, które naprawdę opisuje wydarzenia, które miały miejsce już lata temu. Dobrze jest mieć na względzie takie lektury, które pokazują, w jaki sposób dawniej wyglądało życie. Ta akurat skupia się na emocjach i tym w jaki sposób ludzie chcieli odzyskać wolność dzięki przekroczeniu Muru Berlińskiego.
Obecnie osoby, które wybiorą się do Niemiec, mają możliwość zobaczenia na żywo fragmentu muru, który zachował się do tego czasu. Nie sposób jednak wyobrazić sobie to, co przed laty czuli ludzie uwięzieni po jego obu stronach. Pomocą w zakresie lepszego przyjrzenia się tej sytuacji może być wydanie ,,Tunel 29" Heleny Merriman. Dziennikarka skupia się w nim na tym, do czego zdolni byli ludzie w celu odzyskania wolności. Warto mieć na uwadze również to, iż jest to pozycja zaliczana do literatury faktu.
Jestem przekonana, że nie zaszkodzi sięgać po takie pozycje. Ta skupia się na mężczyźnie, który kopał tunel pod Murem Berlińskim. Kluczowe jest zwracanie uwagi na to, iż powstanie tej książki było możliwe dzięki setkom godzin rozmów dziennikarki z konkretnymi osobami. ,,Tunel 29" Heleny Merriman to naprawdę bardzo rzetelne wydanie z literatury faktu.
Nie słyszałam wcześniej o tej książce, a bardzo lubią sięgać po literaturę faktu. Tytuł zapisany.
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto mieć ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńJuż słyszałam o tej pozycji, wygląda na ciekawą
OdpowiedzUsuń