środa, 23 sierpnia 2023

,,Nasze puste przysięgi" Lexi Ryan

 ,,Nasze puste przysięgi" Lexi Ryan to interesująca lektura. 

 

Bez wątpienia na polskim rynku wydawniczym można znaleźć bardzo dużo książek z danego gatunku, które zostały napisane zarówno przez twórców polskich, jak i zagranicznych. Nie ma problemu z tym, by udało się poczytać coś z danej tematyki. O wiele trudniej pisarzom jednak przychodzi nowatorski pomysł na fabułę. Gdy tylko zauważyłam wydanie ,,Nasze puste przysięgi" Lexi Ryan byłam przekonana, że taka ciekawa powieść przypadnie mi do gustu. O tym, że tak się stało, miałam okazję przekonać się podczas czytania tej publikacji. 

Miłośnicy twórczości Sarah J. Maas oraz Holly Black doskonale odnajdą się również w tej lekturze. Główna bohaterka dla swojej siostry była gotowa na największe poświęcenia. Z tego też względu postanowiła nawiązać kontakt z drugim dworem. Problem polegał na tym, że się zakochała i musiała dokonać wyboru odnośnie do tego, co było dla niej ważniejsze.

Książka ,,Nasze puste przysięgi" Lexi Ryan jest literaturą, która wciaga swoją treścią już od samego początku. Oprócz tego jest to niezwykle obszerne wydanie. Początkowo czytałam ją nieco wolno, ale z kolejnymi stronami moja chęć dowiedzenia się tego, co będzie dalej stawała się coraz większa. W związku z tym, iż jest to młodzieżowa fantastyka, w powieści nie mogło zabraknąć również wątku miłosnego.  Jeżeli szukasz lektury z tego gatunku na bardzo wysokim poziomie to to wydanie będzie dla Ciebie idealne.

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem. 

6 komentarzy:

  1. Dam się namówić na przeczytanie tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam na oku tę książkę i mam nadzieję, że znajdę dla niej czas.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla młodzieży, oj chyba trochę jestem już za duża na tę książkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo chciałabym przeczytać ten tytuł, jest w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O nie słyszałam o tej książce wcześnie, ale może się skusze na nią, bo lubię młodzieżówki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapowiada się naprawdę interesująco.

    OdpowiedzUsuń