Zapoznawanie się z literaturą wojenną bez wątpienia nie należy do najprzyjemniejszych zajęć. Uważam jednak, że warto pamiętać o tym co miało miejsce. Nie można zapominać o wydarzeniach, które miały miejsce jakiś czas temu. To właśnie wtedy bardzo dużo osób straciło życie, zupełnie niepotrzebnie, tylko z tego powodu, że ktoś miał taki kaprys lub byli oni nie takiej narodowości, jak tego oczekiwano. Dość często sięgam więc po literaturę wojenną, by wciąż mieć świadomość tego, co się wtedy wydarzyło.
W ostatnim czasie postanowiłam zapoznać się również z wydaniem ,,Ludzie z kości" Pauli Lichtarowicz. Jest to historia polskiej pisarki, która zwraca uwagę na to, że wojna jest momentem, w którym konieczna jest zmiana ideałów. Lena już w wieku nastu lat miała zaplanowaną swoją przyszłość, ale wybuch drugiej wojny światowej zrujnował jej plany.
,,Ludzie z kości" Pauli Lichtarowicz to wartościowa, ale jednocześnie trudna lektura, na którą warto jest się skusić w wolnym czasie. W związku z tym, że jest to literatura wojenna na pewno nie jest przeznaczona dla nastoletniego odbiorcy. Bez wątpienia jest się czym zainteresować w wolne dni, jeżeli chce się poznać historię osób, w przypadku których wojna była wyznacznikiem zmiany wartości.
Zapowiada się naprawdę interesująco.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej, ale jeszcze nie czytałam
OdpowiedzUsuń