niedziela, 31 marca 2024

,,Modlitwa za nieśmiałe korony drzew" Becky Chambers

,,Modlitwa za nieśmiałe korony drzew" Becky Chambers to zwieńczenie dylogii.


Zazwyczaj nie zwracam większej uwagi na to, czy dana książka lub jej twórca otrzymali jakieś nagrody. Tak było również w tym przypadku. W związku z tym w ostatnim czasie postanowiłam mieć na uwadze niebanalną dylogię, która została stworzona przez zagraniczną pisarkę i skupia się na naprawdę niebanalnej treści. 

,,Modlitwa za nieśmiałe korony drzew" Becky Chambers to koniec dylogii. W tym wydaniu odbiorca ma okazję zaobserwowania jeszcze bliższej relacji, która połączyła robota z mnichem oraz mnicha z robotem. Jak zakończyła się ta historia?

Zapoznawanie się z niebanalnymi wydaniami zawsze wydaje mi się interesujące. Tak było też tym razem, tym bardziej, że lektura jednocześnie dotyka duchowości i natury. Twórczyni nie podaje gotowych odpowiedzi na zadawane pytania, a wręcz poprzez skonstruowaną treść zachęca do własnych przemyśleń odbiorcy.

 

2 komentarze:

  1. Zapowiada się naprawdę interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi nieźle, chętnie po nią sięgnę, dziękuję za polecenie

    OdpowiedzUsuń