niedziela, 21 lipca 2024

,,Glina a złodziej" Aneta Wybieralska

  

Wychodzę z założenia, że warto zapoznawać się z twórczością polskich autorów. Promowanie pióra rodzimych twórców sprawia, że o ich lekturach może dowiedzieć się jeszcze więcej osób. Tak będzie też w przypadku lektury Anety Wybieralskiej. Jej pióro miałam okazję poznać już wcześniej podczas czytania publikacji z tego cyklu.W tym tomie odbiorca ma okazję przenieść się na Cieplic i zapoznać się z kolejnym śledztwem głównego bohatera, które tym razem przeprowadzał w czasie urlopu.

Aneta Wybieralska napisała już kilka historii. Wcześniej zwróciłam uwagę na to nazwisko na polskim rynku wydawniczym. Z tego też powodu bardzo ucieszyłam się z informacji, gdy zauważyłam, że ,,Glina a złodziej" pojawił się w zapowiedziach na stronie wydawnictwa. Nie mogłam przejść obojętnie obok tej propozycji i już niebawem zapoznawałam się z trzecią dla mnie historią napisaną przez tę pisarkę. Tytuł stanowi kolejny tom serii. 

Z racji tego, że już wcześniej miałam styczność z twórczością tej autorki wiedziałam, czego mogę się spodziewać. W przypadku tego wydania język autorki również jest bardzo przystępny, dzięki czemu nie sposób przejść obok niej obojętnie w wolnym czasie. Myślę, że właśnie z tego powodu ten cykl zyskuje tak wierne grono zadowolonych czytelniczek. Ja także z całą pewnością się do niego zaliczam, gdyż seria jest świetną propozycją. Nie żałuję, że postanowiłam skusić się na tę lekką lekturę. 

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu.
 

1 komentarz: